Zaznacz stronę

Każdego roku dni od 1 do 10 grudnia są dedykowane walce z gruźlicą i chorobami płuc. Lekarza alarmują, że skala problemu narasta i jak w każdej chorobie konieczne są regularne badania i odpowiednia profilaktyka. W podejrzeniu zakażenia gruźlicą lekarz zleca wykonanie odpowiednich badań: prześwietlenie płuc i jeśli obraz nie jest jednoznaczny kieruje na tomografię komputerową, badanie bakteriologiczne plwociny pobranej podczas bronchoskopii, odczyn tuberkulinowy. W Polsce od 1955 roku są wykonywane obowiązkowe szczepienia.

Choroba roznosi się drogą kropelkową, poprzez prątki z wydychanym powietrzem, podczas kaszlu, kichania czy śmiechu. Rzadziej drogą pokarmową i przez dotyk.

Gdy gruźlica zaatakuje, pojawia się osłabienie, uczucie ciągłego zmęczenia, senność, nawracające stany podgorączkowe, nocne pocenie. Charakterystyczny jest utrzymujący się kaszel – początkowo suchy, a następnie z odkrztuszaniem plwociny. W ostrym przebiegu pojawia się plucie krwią. W Polsce najwięcej przypadków to gruźlica płuc. Występuje też gruźlica układu moczowego, węzłów chłonnych, kości i stawów, osierdzia, narządów rodnych, układu nerwowego i prosówkowa. Ta ostatnia to najgroźniejsza postać gruźlicy. Ogniska chorobowe przyjmują w organach postać ziaren prosa. Może dojść do zatrzymania oddechu, dlatego chory musi trafić do szpitala.

Terapia gruźlicy musi trwać co najmniej pół roku. Chorzy, którzy prątkują, przebywają w szpitalu i są odizolowani od otoczenia. Po 2 tygodniach przestają rozsiewać bakterie, ale powinni pozostać w szpitalu jeszcze przez 2-4 tygodnie.

Najważniejsze metody zapobiegania gruźlicy to: wczesne wykrywanie i leczenie, badanie członków rodziny chorej osoby, poprawa warunków bytowych, unikanie używek,  kultura chorego, szczepienia.